Dnia  13.04.2019 powitaliśmy na świecie małą krówkę :)Mamą maleństwa jest Mysza. Co do tego nie mamy wątpliwości, żubrzyca ocieliła się bardzo blisko paśników przy których karmimy żubry. Cała akcja przebiegała pod czujnym okiem pracowników BOŻ. Na szczęście wszystko odbyło się bez komplikacji, jedynie ucierpieli nasi odwiedzający- tego dnia Zagroda została zamknięta, po to aby mama i jej nowo narodzone młode mogło mieć chwilę spokoju dla siebie. Na naszym fejsbukowym fanpage`u ogłosiliśmy konkurs na imię dla cieliczki. Wygrało POWILCZKA. Nie jest to przypadkowa nazwa- została zainspirowana historią, która działa się kilka dni przed narodzinami. Okoliczne wilki „włamały się” do Zagrody, a konkretnie w okolice żubrowego zagajnika. Na szczęście nic się nie stało, widocznie uznały, że mogą znaleźć coś atrakcyjnego za siatką. Nie były zbyt długo, ale to wystarczyło żeby zaniepokoić nasze zwierzęta.  Wilki w naturze są drapieżnikami, które mogą zapolować na żubra pod warunkiem, że będzie to młody bądź osłabiony osobnik. U naszych zwierząt zadziałał silny instynkt i w momencie kiedy wyczuły zagrożenie, postanowiły pójść w bezpieczne, według ich mniemania,  miejsce.   Pomimo że płot został naprawiony,  Mysza nie wróciła do lasu, ale urodziła krówkę w okolicy żubrowych paśników na siano.