Pod koniec sierpnia, w wolnym stadzie żubrów na ternie Nadleśnictwa Drawsko pojawił się nowy byk, który swym wyglądem przypominał Pierwszego (ówczesnego byka stadnego). Był to byk z Mirosławca. Okazało się, że był on silniejszy i pokonał Pierwszego, który musiał ustąpić mu miejsca i odejść. Jest to pierwszy potwierdzony przypadek połączenia się ze wolnych stad żubrów w województwie zachodniopomorskim. Sytuacja ta jest bardzo dobra, ponieważ nastąpiło wymieszanie genów. Miruś (bo takie imię zostało mu nadane), zwyciężył również z Drugim (kolejnym bykiem stadnym w Nadleśnictwie Drawsko). Jednak Drugi nie poddał się tak łatwo i wracał do stada. W ostateczności, w wolnym stadzie żubrów na ternie Nadleśnictwa Drawsko, cały czas zachodzą zmiany, jeśli chodzi o rolę byka stadnego.

Nasz sprawca zamieszania:

Mirus Byk z Mirosławca